sie 08 2002

Bez tytułu


Komentarze: 1

 W jej oczy wpatrzone

moje...

W dwóch zlych wirach oceanu

Znikają

Już skrzydla tylko

I frunę

Za mewą

W którąkolwiek stronę

Porwij mnie

Szarp

Zaprowadź

W to miejsce zle

gdzie wirów pelno

Rzuć w ścianę wody

Czarną

Tam zniknę

W odchlań wpatrzona

Jak w jej oczach

Zniknęly

moje...

1984 : :
08 sierpnia 2002, 23:52
...teraz to ja tylko mogę iść się bawić w piaskownicy - tylko tyle potrafię (a i to jest wątpliwe). jestem przy tym wierszu taki płytki...

Dodaj komentarz