sie 11 2002

Bez tytułu


Komentarze: 5

Wlasnym dzieciom kazali...fuuu... biedne male cialka...rodzice?!

A moje zwierze zasnęlo w plecaku. Czego tam szukalo? Zapomnialo. I zasnęlo.

Więc można kochać i nie wiedzieć o tym? Ktoś tak mądrze gdzieś napisal. Bo ja, jeśli kocham, to z pewnością o tym nie wiem.

I burza. Piękne, zielone powietrze. Gęste. Pelne świeżych liści. Pachnące leśnym duktem. Opadają leciutko na czarne mokre ziarna. I zaslona przyslaniajaca trzech strażników. Dlaczego wdech powietrza napelnia taką euforią,  cudnym pragnieniem życia? A wydech potwierdza tylko tę chęć...

1984 : :
*
11 sierpnia 2002, 20:06
może masz rację. może nie wiedzieć każe mi tylko strach...as usual...
11 sierpnia 2002, 17:19
To nie ja... Ale i tak wiem, że kochasz... I wiem, że Ty też to wiesz...
*
11 sierpnia 2002, 16:52
?
*
11 sierpnia 2002, 16:52
dziękuję
***
11 sierpnia 2002, 16:29
Ślicznie 84

Dodaj komentarz